środa, 14 marca 2012

Na haju

Niczego nie można porównać z uczuciem, kiedy po powrocie z korporacyjnego padołu do domu, zamieniam obcasiki na miękkie adidasy, kieckę na geterki na gumce, zakładam zegarek, włączam GPSa, SportsTrackera, radio i ruszam!
Dziś znowu to poczułam. Haj. Nogi same mnie niosły, biegnąc uśmiechałam się do siebie, a myśli mówiły mi, że muszę o tym napisać.

Euforia biegacza

Endorfina jest w dużej mierze odpowiedzialna za stan euforii biegacza. Tak, to jest właśnie to wspaniałe uczucie dla którego nie możesz przestać biegać! W przeciwieństwie do krótkich, acz intensywnych ćwiczeń fizycznych takich jak podnoszenie ciężarów czy sprinty, ćwiczenia aerobowe (np. bieganie, jazda na rowerze) powodują zwiększoną produkcję i wydzielanie endorfiny. Dlatego mówi się o euforii biegacza, nie sztangisty.

Korzyści z regularnego "używania" endorfiny

Naukowcy uważają, że endorfina pozytywnie wpływa na ciało i umysł człowieka. Między innymi:
  • wzmacnia system odpornościowy,
  • uśmierza ból,
  • redukuje stres,
  • spowalnia proces starzenia się.
  • Inne źródła endorfiny
Endorfiny produkowane są nie tylko podczas biegania i aktywności fizycznej. Produkcja hormonów szczęścia może też być stymulowana przez:
  • seks, a w szczególności orgazm,
  • walkę,
  • poród,
  • medytację i głębokie oddychanie,
  • beztroskie ataki śmiechu,
  • jedzenie pikantnych potraw oraz czekolady,
  • akupunkturę itp.
Endorfina - artykuł

Chciałam, że by ten dzisiejszy trening trwał i trwał, ale ...
1. po tak długiej przerwie nie mogę przesadzać
2. nawrót z trasy zrobiłam już w totalnej ciemnicy, wybierając oświetlone deptaki, aby jakoś bezpiecznie dotrzeć z powrotem do domu.
3. zatem tym razem zero zdjęć.

1 komentarz:

  1. tak, to jest właśnie ta nagroda za ten cały wysiłek! nagle przestajesz czuć zmęczenie i lecisz. bosko. też lubie.
    K

    OdpowiedzUsuń