niedziela, 3 czerwca 2012

Wielki Przejazd Rowerowy

W związku z przerwą w treningach ze względu na nadwyrężone więzadło oraz nieodpartym pragnieniem jakiejkolwiek aktywności fizycznej na świeżym powietrzu pokonałam dziś blisko 30 km na rowerze.
Drugi rok z rzędu, w tym samym składzie, wzięliśmy udział w Wielkim Przejeździe Rowerowym z Gdańska do Sopotu. Przejazd składał się z dwóch grup - peletonu południowego ruszającego z Gdańska oraz peletonu północnego ruszającego z Wejherowa, przez Redę, Rumię i Gdynię. Obie grupy spotkały się w Łazienkach Północnych w Sopocie.

Ta niebieska flaga to ja!
 źródło zdjęć powyżej

"Celem Wielkiego Przejazdu Rowerowego jest przede wszystkim celebracja wolności poruszania się, jaką daje rower! Chcemy także zachęcić więcej osób do korzystania na co dzień z tego wygodnego środka komunikacji. Twój udział w przejeździe to wyraz poparcia dla idei zrównoważonego transportu w mieście, uspokojenia (ograniczenia) ruchu samochodowego, budowy dróg rowerowych, poprawy bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, poprawy i rozwoju transportu publicznego."
źródło

Wyjątkową atrakcją tegorocznego przejazdu była możliwość zobaczenia nadjeżdżającej z przeciwka "rzeki" rowerzystów z Wejherowa i okolic. Mijaliśmy się na Al. Niepodległości w Sopocie jadąc na dwóch przeciwnych pasach jezdni, machając sobie na wzajem :)
Przed biegiem można było wypełnić ankietę oceniającą gdańską infrastrukturę rowerową, natomiast po biegu zrelaksować się na trawniku w sopockich Łazienkach.
Przed startem. Gadżet musi być!


Z tylu serwis rowerowy za free!

Stonoga - zwycięzca konkursu za najlepsze przebranie. Zgarnął ... rower :)
W Gdańsku również trwają obchody 60 rocznicy koronacji królowej Anglii, Elżbiety II :) Świetny pomysł!
W momencie, kiedy wszyscy uczestnicy dojechali do celu, jednocześnie podnieśliśmy swoje rumaki do góry :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz